Jak podaje się w mediach, rosyjski ambasador oczekuje oficjalnego zadekretowania w Polsce, iż Armia Czerwona była wyzwolicielem dla Polski i Polaków. Państwo sowieckie, którego następcą jest obecna Rosja, jednak nie wyzwoliło ani Polski, ani Polaków. Armia sowiecka - po ciężkich walkach z Wehrmachtem, okupionych wieloma ofiarami żołnierzy Armii Czerwonej, ale i po wielu gwałtach, mordach i rabunkach wyrządzonych ludności cywilnej (polskiej i niemieckiej) - wypędziła z Polski niemieckich okupantów, by zainstalować na ich miejsce na niemal półwiecze swoje marionetki: Bieruta, PPR i PKWN oraz następców. To samo państwo sowieckie nieskutecznie „wyzwalało” Polskę już w roku 1920, a w 1939 r. w zmowie z Niemcami Hitlera zajęło ziemie polskie. Niereagowanie na KŁAMSTWO w sferze publicznej skutkuje także tym, że do dziś nie zostali osądzeni zbrodniarze - twórcy stanu wojennego.
Mirosław Kowalik, przewodniczący Zarządu Regionu Częstochowskiego NSZZ „Solidarność”